Sri Lanka

Sri Lanka, jest krajem położonym na wyspie Cejlon, do niedawna kraj również nosił nazwę Cejlon. Sri Lanka ma powierzchnię zbliżoną do 1/5 powierzchni Polski i 20 milionów mieszkańców, w większości buddystów, ale również hinduistów, chrześcijan i muzułmanów. Przez ćwierć wieku, do roku 2009, Sri Lanka była targana wyniszczającą wolną domową. Od tego czasu kraj się odbudowuje i zyskuje zaufanie wśród turystów. Większość turystów przybywających na wyspę, to turyści pakietowi, pozamykani w strzeżonych, luksusowych kurortach plażowych, obwożeni po atrakcjach klimatyzowanymi autobusami. Turystów niezależnych jest stosunkowo niewielu, ale z każdym rokiem ich przybywa.

Co zobaczyć na Sri Lance

Większość atrakcji Sri Lanki jest związana podziwianiem zabytków w trójkącie kulturalnym, podglądaniem słoni w parkach narodowych, zachwycaniem się malowniczymi plantacjami herbaty w Hill Country lub leniwym plażowaniu na wybrzeżu. Większość turystów planując swoją trasę stara się wybrać przynajmniej po jednym miejscu z każdej z wymienionych kategorii.

Plaże na Sri Lance

Sri Lanka słynie z wyjątkowo pięknych, szerokich i piaszczystych plaż i to one głównie przyciągają większość pakietowych turystów. Są plaże bardzo komercyjne, są również bardzo odludne, na niektórych można z powodzeniem pływać w morzu, a na innych nie pozwalają na to wysokie fale, za to świetnie nadają się do uprawiania surfingu. Do najpiękniejszych plaż zalicza się Mirissę, Nilaveli, Uppuveli, Tangalle i wiele innych.

Na Sri Lance nie można liczyć na podziwianie rafy koralowej, rewelacyjny snorkeling i nurkowanie. Tutejsza rafa jest śladowa i do tego mocno zniszczona, choć w niektórych miejscach można próbować, zwłaszcza na chronionej parkiem narodowym wysepce Pigeon Island.

Parki Narodowe na Sri Lance

Na stosunkowo niedużej wyspie Cejlon nie brakuje parków narodowych. Jedna trzecie powierzchni kraju znajduje się pod ochroną. Parki słyną przede wszystkich z dzikich słoni, ale również ze znaczącej populacji lampartów. Oczywiście nie brakuje tu również wielu innych gatunków zwierząt. Do najlepszych i najchętniej odwiedzanych parków należą Yala i Uda Walawe. Małe, ale równie interesujące i do tego bardzo wygodnie położone, bo w trójkącie kulturalnym, są parki Minneriya i Kaudulla. Bardzo nietypowym, bo jedynym, w którym można się poruszać na piechotę jest park Horton Plains, w którym nie ma słoni, jest za to kilometrowej wysokości przepaść zwana Końcem Świata.

Trójkąt kulturalny

Trójkątem kulturalnym określa się region wytyczony przez trzy dawne stolice kraju: Anuradhapurę, Polonnaruwę i Kandy. Do trójkąta należą jeszcze dwa, najciekawsze chyba z całej grupy miejsca: Dambulla oraz Sigiriya. Zwiedzenie tego regionu to okazja do poznania historii Cejlonu oraz skarbów dziedzictwa kulturowego.

Hill Country

Hill Country go górzysty region w południowej części wyspy Cejlon. Tereny, które nie są porośnięte dżunglą, pokryte są niezwykle malowniczymi plantacjami herbaty. W śród plantacji znajduje się kilka sympatycznych miasteczek, w których można znaleźć nocleg i odpocząć. Podstawową aktywnością w tym regionie jest błądzenie wśród krzaków herbacianych, ewentualnie podglądanie procesu wytwarzania herbaty na którejś z plantacji. Najczęściej odwiedzane miejsca w tym regionie to Nuwara Eliya, Ella, Haputale i Dalhousie.

Inne atrakcje Sri Lanki

Na Sri Lance można również zdobyć całkiem atrakcyjny szczyt Sri Pada, popływać na rwącej rzece w Kitulgali, albo pokarmić słonie w sierocińcu Pinnawela. W Nilaveli, Uppuveli i Mirissie przy odrobinie szczęścia można zobaczyć delfiny i wieloryby.

Opinie o Sri Lance
+ DODAJ

Zachwycający
Piękny kraj i przyroda. Wspaniali mieszkańcy. Ceny bardzo niskie.
Bardzo fajny
Sri Lanka, jak na tak niewielka wyspę, ma wiele do zaoferowania. Piękne krajobrazy, ciekawe zabytki i fajne plaże. Każdy znajdzie coś dla siebie. Dużym minusem są dość wysokie (jak na Azje) ceny. Standard hoteli w granicach 50 zł za pokój bardzo niski (brak klimy, cieplej wody). Poza tym, wszechobecne naciąganie turystów do granic możliwości. Lankijczycy najchętniej pobieraliby opłaty za wszystko, różne ceny dla miejscowych i turystów, czego najlepszym przykładem jest sigirija - cena dla mieszkańców 50 rupii (1 zł), dla turystów 30 dolarów. Tak jest, niestety, na każdym kroku. Autobusy, sklepy, atrakcje turystyczne. Lankiczycy może i są przyjaźni i uśmiechnięci, ale często zdarzają się także nachalni i bardzo pazerni. Wychodzą z założenia, ze turyści posiadają nieskończone pokłady pieniędzy. Kuchnia nie powala, czasem można trafić coś smacznego, aczkolwiek jedzenie jest bardzo monotonne. Mimo wszystko, polecam Sri Lanke ze względu na piękna nature i krajobrazy.
Zachwycający
Nie za bardzo wiem, o czym mówia ciC ktorzy twierdza ze ceny na Sri Lance sa wyzsze - i to kilkukrotnie - niz w Talandii. Moze byli w tej Tajlandii 20 lat temu? Odwiedzilem prawie wszystkie kraje Azji tropikalnej i stwierdzam autorytatywnie, że Sri Lanka jest najpiekniejsza. Jest tez bardzo tania. Lunch w formie bufetu, w podrzednej knajpeczce, gdzie jest ostro i do syta (dokladasz ile chcesz) kosztuje 350-500 rupii. Czyli 2-3 dolki. To jest drogo??? W Tajlandii tez wszystko kosztuje 80-100 bahtow lub drozej. Za 200 zl spicie w super miejscu. A jak oszczedzacie to za kilkanascie zl tez cos znajdziecie. Takiej mnogości zwierzat dotad w Azji nie widzialem. Zawsze zartowalem, ze tu wszystko zostalo dawno zjedzone. Ale nie na Cejlonie. Pawie siedza na drzewie obok Was lub spaceruja przed domami. Warany 3 metrowe patrza na Was z bajorek. Jadac autobusem prawie bysmy wjechali w slonia, ktory wyszedl z parku narodowego i, jak nasze krowy, szedl jezdnia. Metrowej srdnicy żółwie morskie, ktore mozna dotknać. Co do plaż: duza, łamiaca sie fala jest tu norma. Jest nawet wowczas, gdy nie ma wiatru. Ważne jest aby znaleźć jakaś oslone od niej, ktora daja skałki czy ostrogi. W Mirissie - jesli przejdziecie kilkadziesiat metrow - taka oslone znajdziecie. Bedzie wtedy falowanie ale fala nie bedzie sie łamać i was poniewierać. Owoców jest mnostwo, sa pyszne i tanie. Wroce tu, choć z reguły nie wracam w to samo miejsce!
Zachwycający
Byliśmy z żona w październiku 2017. Pojechaliśmy na własną rekę. Colombo - Nuwara Eliya - Polonnaruwa - Kaudulla - Trincomalee (Uppaveli) - Pigeon Island - Dambulla - Sigiriya - Negombo. Pierwsza nasza podróż do Azji. Bardzo nam się podobało. Ludzie wiecznie uśmiechnięci i pomocni. Trzeba się targować i być asertywnym, ale można to w sobie szybko wyrobić :-) Świeże owoce, zachwycające widoki, wspaniała roślinność, zwierzęta i zabytki, ciekawa kultura i mentalność tubylców. Oczywiście jedne miejsca podobały nam się bardziej drugie mniej. Polecamy wszystko prócz Polonnaruwy, Horton Plains, Colombo i Negombo. Ceny wstępów dla tubylców to grosze, dla białego kilkanaście razy droższe, nie oszukujmy się ten kraj się rozwija i turystyka ma tu duży udział. Warto odwiedzić ten kraj bo obawiam się, że za 15 lat te dziewicze plaże na których byliśmy stracą już swój urok - hotele rosną. Żałujemy, że byliśy tam tylko 12 dni, chcieliśmy spróbować jeszcze surfingu. Pozdrawiamy :-)
Bardzo fajny
Sri Lanka jest dobrym miejscem dla osób, które dopiero zaczynają podbój Azji. Łatwo można wszystko zorganizować na własną rękę, a mieszkańcy są mili i pomocni. Polecam przecudne, prawie puste plaże na południu wyspy, w okolicy Rekawa. Ze wzgledu na duze fale nie są to raczej plaże przyjazne rodzinom z malymi dziecmi. Mozna na nich podgladac rybaków przy pracy i ich tradycyjne, kolorowe łodzie. Fantastyczne są też plantacje herbaty - tzw Hill Country. Sri Lanka jest miejscem gdzie można łatwo uciec od tłumów i komercji. Zainteresowanych zdjęciami z tej cudownej wyspy odsyłam na mojego fotobloga: http://www.kwiatpomaranczy.pl/sri-lanka/ Miłego oglądania!
Zachwycający
Sri Lanka to piękny, wciąż niedoceniany kraj :) Polecam zwłaszcza osobom, które szukają spokoju, bez turystycznego zgiełku :) Więcej o tym pięknym kraju można posłuchać w podcaście na stronie: http://www.jadenawymiane.pl/global-citizen-mauritius-sri-lanka/
Taki sobie
Właśnie wróciłem z małżonką ze Sri Lanki, byliśmy tam w pierwszych 3 tygodniach listopada, podpisuje się w całości pod poprzednim komentarzem. Ludzie może i w większości uśmiechnięci i pomocni, ale nie oszukujmy się , cena dla białego człowieka jest znacznie zawyżona , począwszy od ceny warzyw i owoców do wody w przydrożnym sklepie,jak również tzw street foodach gdzie nie ma podanego menu.Wyjątkiem są sklepy typu food market, gdzie wszystkie ceny są zafiksowane. Najtańsze są podróże środkami komunikacji publicznej kilka złotych za przejechanie kilkudziesięciu kilometrów, chociaż czasami w wielkim tłoku i ścisku, w szczególności w pociągach w 3 klasie. Jedzenie całkiem smaczne w szczególności owoce morza i zwykłe owoce. Ile można jeść rice and curry ;-) Nie zamawiajcie śniadań w hotelach i guest housach, chyba , że lubicie najtańsze białe tosty z masłem i dżemem i kawałkiem jakiegoś owoca i czymś co nazywa się "kawą". Ceny jedzenia w porównaniu do Tajlandii czy Filipin kilkukrotnie wyższe. Uwaga na kierowców tuk-tuków ,czasami absurdalnie wysokie ceny i wyciąganie kasy ile tylko się uda. Krajobrazy bardzo przyjemne,pola herbaty przepiękne,dzika przyroda chyba najlepsza z tego wszystkiego. Komercja na Sri Lance jest ogromna, ceny wejść do poszczególnych świątyń czy zabytków są abstrakcyjne wysokie, każdy biały jest traktowany jak studnia bez dna. Podsumowując byłem w wielu krajach Azji i Sri Lanka jest jedynym krajem do którego nie chciałbym wrócić. Jeżeli palicie papierosy to proponuję kupić fajki na zapas, wybór na miejscu jest znikomy i cena powyżej 20 PLN/paczka to norma.
Taki sobie
Byłam tam zimą 2015 roku. Wg mnie Sri Lanka oprócz krajobrazów nie ma nic wspólnego z Indiami: jedzenie słabe, ludzie ..... ogólnie niezbyt przyjemni, koszty - wysokie, organizacja - znacznie gorsza niż w Indiach. O zabytkach szkoda mówić, bo w porównaniu chociażby z tymi z Tamilnadu, są marne. A chyba najgorsza jest organizacja: pociągi na południu bez miejscówek (3 godziny w ścisku i upale na plecaku), w autobusach konieczność płacenia za miejsce na plecak (odmawiano nam schowania ich w luku), ceny wejść - ogromne, organizacja niektórych miejsc zwiedzania - beznadziejna (Anuradhapura). Generalnie Sri Lanka jest niesamowicie komercyjna, nastawiona na wyciągnięcie od przyjezdnego maksymalnej ilości pieniędzy z minimalnym ułatwieniem podróży. Byłam mocno rozczarowana.
Bardzo fajny
Kilka dni temu wróciliśmy ze Sri Lanki. Bardzo polecam ten kierunek. Nastawiliśmy się głównie na przyrodę, mniej na zabytki. Jest tu i jedno i drugie. Ogromny plusem jest niezwykła serdeczność ludzi, odwzajemnienie uśmiechu i wyraźna sympatia do naszego synka. Nikt nas nie oszukał i nie był nachalny. Oszałamiająca zieleń i mnóstwo kwiatów. Minusem są wysokie ceny jak na Azję, zwłaszcza wstępów.
Zachwycający
Pracowałam w Sri Lance jako pokojówka w hotelu Sheraton, 2 lata, przygoda życia - wyspę zwiedziłąm wzdlóż i wszerz
Bardzo fajny
Jak na taka mala wysepke Sri lanka ma duzo do zaoferowania. Mozna tutaj znalesc wszystko od pieknych plazy po malownicze gory. Polecam white water rafting i body rafting w Kitulgali, plaze w Unawatunie i Mirissie, Adam's Peak to koniecznosc, Colombo mozna ominac, bo jest drogie, glosne i w zasadzie nie ma tutaj niczego az tak interesujacego.
Bardzo fajny
Pyszne jedzenie, przyjazni ludzie i naprawde zapierajace dech w piersiach miejsca. Polecam wszystkim, ktorzy czuja glod przygody.
Zachwycający
Ponizszy opis "Kasjopei" jest jak najbardziej zgodny z rzeczywistoscia, takze popieram w 100%. Mysle, ze prawie kazdy moze znalesc na Sri lance cos dla siebie. W moich oczach Sri lanka jest miejscem, ktore szczegolnie polecilabym osobom spragnionym odrobiny przygody, ktore nie boja sie zmeczyc, ubrudzic i jechac zatloczonym autobusem z zawrotna predkoscia. Oczywiscie jak najbardziej mozna wybrac opcje all inclusive w drogim hotelu i wylegiwac sie na prywatnej plazy, ale takie miejsca mozna znalesc rowniez blizej, w Europie. Jezeli juz decydujemy sie zapuscic do wciaz mniej odwiedzanego miejsca radze nacieszac sie ta dzikoscia, ktora Sri Lanka wciaz w sobie ma, poniewaz obawiam sie, ze za kilka lat ten urok moze ona utracic. Zanim ktokolwiek zdecyduje sie tutaj przyjechac polecam zapoznanie sie z kultura, obyczajami i kontakt z osobami, takimi jak ja, ktore przebywaly tutaj dluzej aby uniknac naciagactwa, ktore niestety jest tutaj nagminne. Mimo to ludzie sa przyjazni i szczerze chetni do pomocy, o ile wiemy od kogo tej ?pomocy? unikac. Aby zwiedzic cala wyspe potrzeba minimum 3-4 tygodni w zaleznosci od tego, jakie tempo obierzemy. Taka wycieczka, z plecakiem, przy uzywaniu srodkow publicznego transport i sredniej klasy noclegow wciaz moze ostatecznie wymagac niewielkiego budzetu, co jest duzym pozytywem.
Zachwycający
Piękna wyspa, na której każdy może znaleźć coś dla siebie. Interesujace jest to, że Sri Lanka choć mała, zaskakuje różnorodnością krajobrazów i charakterem miejsc. PÓŁNOC - wciąż jeszcze mało popularna wśród turystów, ze względu na mroczną przeszłość. Warto jednak odwiedzić tą część wyspy, ze względu na jej historyczne znaczenie. Ludzie są tu zupełnie inni, bardziej zdystansowani, ale jednocześnie opiekuńczy i gościnni. Nigdzie indziej na wyspie nie uda się być tak blisko codziennego życia mieszkańców jak na północy, a dziewicza natura zachwyci każdego miłośnika przyrody. POŁUDNIE - znane przede wszystkim z pięknych plaż. Oblegane przez wczasowiczów i amatorów sportów wodnych. Mimo popularności regionu, można jednak znaleźć kilka pieknych, mało odwiedzanych plaż. WSCHÓD - ciągle jeszcze nie tak rozwiniety turystycznie jak południe, ale zdecydowanie piekniejszy. Dzikie plaże, wspaniała natura i fale idealne do surfingu. Dla odmiany można wybrać się na safari do jednego z pobliskich parków narodowych. ZACHÓD - można podzielić na: 1) pół-zach - gdzie znajduje się wciąż mało znana, ale piękna Kalpitiya i Wilpattu największy park narodowy na Sri Lance. 2) środk-zach - Colombo - komercyjna stolica 3) pd-zach - popularne plaże i luksusowe resorty HILL COUNTRY - perełka wyspy, z szeroko ścielącymi się na wzgórzach plantacjami herbaty, interesująca architekrurą kolonialną i zapierającymi dech w piersiach górskimi krajobrazami. Sama podróż pociągiem do tego miejsca jest niezapomnianą przygodą. Klimat jest bardzo przyjemny i zupełnie różni się od tego w pozostałych częściach wyspy. ZABYTKOWE MIASTA - znajdują się w pół-centralnej części i są obowiązkowym punktem w planie, każdego turysty. To tam mieściły się poprzednie stolice kraju, a do tej pory zachowało się wiele interesujących zabytków. Dodatkowo są to istotne miejsca kultu w religi buddyjskiej.
Fajny
Sri Lanka pod wieloma względami przypomina Indie, zwłaszcza te południowe. Podobni ludzie, religia, język, kuchnia, styl architektury. Ale jednocześnie Sri Lanka różni się od Indii, jest tu znacznie czyściej, wszystko jest lepiej zorganizowane, porządniej wykonane, jest też wyraźnie drożej, za to odległości są znacznie mniejsze.
Średnia ocena na podstawie 15 opinii: 4/5.
Przewodnik > Sri Lanka