Opinie o Teheranie
+ DODAJ
świetne knajpy na północy, o wiele bardziej liberalnie można wyskoczyć na zakrapianą imprezę ;)
Byłem w Teheranie jeden dzień. O jeden dzień za długo. To miasto tak bardzo męczy psychicznie, że jeżeli nie planujecie długiego pobytu w Iranie, to uciekajcie jak najszybciej. Tłok, wrzask, miliony samochodów i motorów, smog, spaliny i ogrom tego miasta - to wszystko przytłacza i po prostu męczy. Jedynym ciekawym miejscem jest most Tabiat pomiędzy dwoma parkami z imponującym widokiem na miasto. Cała reszta albo nieciekawa albo wręcz odstraszająca. Tu nie doświadczycie prawdziwego Iranu. Ty wszyscy są inni. Prawdziwy Iran zaczyna się za granicami tego molocha.
Jeśli jest to pierwszy punkt podróży do Iranu, można tu spędzić 1 dzień, choćby po to przy przeżyć mały szok kulturowy. Wg. mnie najciekawszym miejscem w Teheranie jest była ambasada amerykańska, gdzie wbrew temu co piszą, bez problemu można robić zdjęcia (strażnicy rewolucji byli tak mili że nawet wpuścili nas na chwilę za bramę). Niestety powietrze jest tu tak fatalne, że kolejne dwa dni po wyjeździe z Teheranu miałem ból głowy.Przy głównych ulicach po prostu nie ma czym oddychać, najgorszym doświadczeniem jest utknięcie w nieklimatyzowanej taksówce w korku - autentycznie można zemdleć z braku tlenu i upału.
Miasto ciekawe. Duży ruch uliczny, dużo pyłu- ale z drugiej strony rozległe parki, ciekawe muzea. Jest też księgarnia kartograficzna z interesującymi mapami, których nie można dostać poza Iranem. Polecam wycieczkę do północnej części miasta, widać stamtąd cały Teheran jak na dłoni. Minusem są ogromne odległości, miałem wrażenie, że połowę pobytu w Teheranie spędziłem w metrze.
Jak dla mnie - b.ciekawe miasto!
Fakt, że moloch, a ruch samochodowy - jak w całym Iranie! - więc nic nadzwyczajnego, że kierowcy nie zwracają uwagi ani na pieszych, ani na jakiekolwiek przepisy... Jednak bardzo sprawnie (i taniusio!) można przemieszczać się metrem, którego mają już 5 linii :)
Z zabytków b.ciekawe: Muzeum Dywanów, kompleks pałacowy Golestan i Pomnik Azadi. Poza tym wspaniałe parki... miasto czyste, mnóstwo możliwości do obserwacji zwykłego życia zwykłych ludzi... bardzo zróżnicowanych statusem społecznym, ale jedno co ich wszystkich łączy - to niewyobrażalna życzliwość we wzajemnych stosunkach do siebie wzajemnie, jak i do turystów. Warto w tym mieście na chwilę się zatrzymać, po prostu pobyć (unikając jednak przechodzenia przez jezdnie!)
Ja tam Teheran lubię. Jest elegancki i czysty. Szczyty górujące nad Teheranem dodają mu jeszcze monumentalności, choć sam ma jej już dostatecznie wiele.
Miasto dość czyste, w metrze jechałem ledwie kilka razy ale widziałem młodych ustępujących miejsca starszym osobom, 2 razy widziałem chłopaków idących za rękę w publicznym miejscu (no trwało to ok 10 sek ale było - w Polsce nie do pomyślenia). Warto zajść do Muzem Sztuki Nowoczesnej (Contemporary Art) gdzie mają obrazy Van Gogha, Miro, Moneta, Picasso, Warhola i innych. Ale nie zawsze je udostępniają - ale może będziecie mieli szczęście. ja nie miałem:)
Miasto wielkie, wielkie, wielkie i jeszcze raz wielkie, a tlenu w nim wcale. Przy bezwietrznej pogodzie nie ma czym oddychać i jest wszechogarniający smog. Wspaniałości do zwiedzania też nie wiele, ale góry obok przecudne, i dzielnice "przygórskie" wynagradzają brak tlenu. Polecam Tochal (3964m) alko Kolak Chal (3350m), z których widok na nocny Teheran przecudny.
Wspaniałe, zaskakujące miasto. Miałem to szczęście, że byłem w Teheranie w maju (2013); temperatura 20-25C i czyste powietrze, a więc dobra widoczność. Miasto imponuje rozmachem, składnym budownictwem i niemalże wzorową, jak na tę część świata czystością. Fantastyczne widoki na góry, pagórkowaty teren, a przede wszystkim wszechobecna zieleń sprawiają, że miasto sprawia wrażenie bardzo przyjaznego. Kolejne plusy za kuchnię, a przede wszystkim za ludzi - przyjaznych i pełnych godności. Podróżuję dużo i jak dla mnie jest to jedno z najbardziej pozytywnych zaskoczeń. Zdecydowanie warte odwiedzenia. Myślę, że na odbiór miasta b. duży wpływ ma to na jaką pogodę/powietra się trafi.
Jeśli nie ma tu ktoś czegoś do załatwienia to nie powinien przebywać dłużej nic to konieczne. Miasto tak mocno zanieczyszczone spalinami, że praktycznie nie ma czym oddychać. Ruch drogowy przypomina polowanie kierowców na pieszych i wykonywanie egzekucji na tych, którzy się zagapili.
Mnie się Teheran podobał, co prawda byłam tylko 1 dzień, o wiele za krótko, żeby zobaczyć wszystkie miejsca, które chciałam zobaczyć. Podróżowanie taksówkami zbiorowymi - najfajniejsze przeżycie :) Super sprawa. Muzeum Dywanów dla mnie Nr 1 !!!! I wogóle jakoś tak szybko rozgryzłam ten Teheran i oswoiłam :)
Wspaniałe parki z kompleksami pałacowymi, uśmiechnięci ludzie, ogromna ilość samochodów i nad tym wszystkim majestatyczne góry Alborz. Warto to zobaczyć!
Jak to napisali w przewodniku LP trzeba jak najszybciej wyjechac z tego miasta.
Zdecydowanie najmniej ciekawe miasto w Iranie.
Mozna zostac kilka dni pod warunkiem, ze ma sie na zwiedzanie Iranu przynajmiej poltora miesiaca.
Jesli mniej to szybko wyjezdzac i zwiedzac ciekawsze miejsca, ktorych w Iranie jest bardzoooooo duzo.
Na pierwszy rzut oka Teheran jest nieznośnym miastem. Przechodząc przez ulicę trzeba się mieć bardzo na baczności, gdyż dusza często siada na ramieniu. Ale na Teheran można spojrzeć całkiem innym okiem. Ja po przeczytaniu książki R. Kapuścińskiego "Szachinszach" odwiedziłem niektóre miejsca związane z Pahlavimi i muszę przyznać, że są to miejsca ciekawe. Nie zapomnijcie odwiedzić cmentarza żołnierzy poległych w wojnie Irańsko-Irackiej. Jest przygnębiający, ale warto go zobaczyć.
miłe wspomnienia. moze dzięki naszym gospodarzom. troche szalone miasto, ale urocze życie nocne (sic!), parki, herbaciarnie
Teheran jest bardzo uciążliwy dla turystów (duże odległości, słabe oznaczenia, koszmarny ruch uliczny, nieustający gwar etc.). Wszystko to powoduje że można się nim szybko zmęczyć.
Niezapomne wspaniałej iranskiej rodziny, która udzieliła nam noclegu w Teheranie, byliśmy też na wieczornych spacerach w licznych ogrodach, zdumiało mnie że płynące przez ogrody strumienie wody były bardzo czyste.
Do Teheranu przyjechaliśmy autobusem z Istambułu ( raptem 48 godzin ), no ale dzięki temu już w autobusie mieliśmy wielu irańskich przyjaciół i gościne w Teheranie
A byliście w górach wokół Teheranu? Są takie harde i samowystarczalne. Nie mają w sobie nic z malowniczości naszych Tatr. Ponoć tam pojawiło się pierwsze zło na świecie. Robią niesamowite wrażenie. Cisza, fajka wodna, herbata w maleńkich szklaneczkach, przystojny facet, recytujący z pamięci Hafeza lub Khayyama... przedsmak raju! I 'obyczajówka' tam nie dociera:)
Wielki moloch z którego zaraz po przyjeździe trzeba uciekac.
Tylko ambasada amerykanska jest ciekawa i Azadi monument. Bazar to najwieksza lipa w iranie, nic tu nie da sie fajnego kupic. Najmniej ciekawe miasto w calym iranie
swiatopogladowo.jak ktos lubi samochody..masakra. podroz z polnocy na poludnie trwa w godzinach szczytu godzinami.
muzea tez nie sa bynajmniej zachwycajace
według mnie Teheran bardziej jest podobny do ameryki niż europy, i dla tego wydaje się uciążliwy. Trzeba wiedzić gdzie co jest. wszystko ma większe rozmiary niż w europie.
prawie można tam nie żle się zabawić i nie wiele za to płacić,nocne kluby mają niesomowity klimat
byłam tam pięć razy i może w tym roku wakację spędzę tam.
Teheran jest uciążliwy, odegłosci sa porażające. W dzień panuje gwar nie do wytrzymania, po zmroku natomiast miasto zapada w sen
A mi sie bardzo w Teheranie podobalo ale zwiazane to bylo z wspanialymi ludzmi jakich mielismy okazje poznac. Alkohol mozna w tym miejscu dostac bez wiekszych problemow. 0.6 96 % ochydnego spirytusu kosztuje ok 4 usd i kupuje sie go w ... aptece
Miasto, jak miasto, tyle że duże
Wielkie, nieciekawe miasto, spokojnie można sobie odpuścić. Chyba, że ktoś lubi muzea.
Średnia ocena na podstawie 29 opinii: 3/5.