Padang

Samo centrum jest nieciekawe, charakteryzuje się wszystkimi negatywnymi doznaniami wspólnymi dla dużych miast Azji. Wzdłuż głównej ulicy ustawione są niekończące się stragany z owocami. Wspaniała scena kulinarna, najlepsza na całej Sumatrze - od prostej kuchni Padang, przez naprawdę dobrą kawiarnię El's Coffee, po świetne "zachodnie" jedzenie w ekskluzywnej jak na Indonezję restauracji Safari Garden. Jeśli ktoś jest ciekaw jak wygląda uniwersytecki kampus w Indonezji, z centrum można w pół godziny dojechać na teren uniwersytetu Andalas - jego rozległe położenie naprawdę robi wrażenie. A po tych doświadczeniach można uciekać na Siberut, lub jeśli ktoś nie czuje się na siłach to na południe od Padang znajduje się mnóstwo praktycznie bezludnych plaż, do których jedzie się absolutnie piękną trasą :) Ale to już nie Padang dlatego 3 gwiazdki ;)

Miasto w którym, każdy mieszkaniec przywita Cię słowami: Hello Mr. How are you? W okolicy kilka fajnych miejsc do odwiedzenia: Jezioro Toba, prom do Siberut (pływa nie regularnie i jest wyprawą kilkudniową) i niesamowita wioska rybacka, gdzie rezyduje z kumplami niesamowity człowiek Ricky. Aby tam dojechać trzeba się z kontaktować przez stonę http://www.authenticsumatra.com inaczej dotarcie jest utrudnione.

Nie ma tu nic godnego uwagi poza przystanią promową i lotniskiem.