Wietnam
Phu Quoc
Phu Quoc jest największą wietnamską tropikalną wyspą. Słynie ze wspaniałych, wielokilometrowych, prawie dzikich, piaszczystych plaż, palm kokosowych, pysznych owoców morza oraz produkcji sosu rybnego.
Opinie o Phu Quoc
Taki sobie
Brud i syf. Tak można po krótce to opisać. Jak ktoś wcześniej zauważył gdy żyje się z turystyki to warto posprzątać. Tereny hoteli są ok ale już obok śmietniska. Czasami aż trudno w to uwierzyć że ludzie mogą wylegiwać się na plaży a 5 metrów dalej leży cała kupa śmieci. Obrzydliwe. Na ulicach wszędzie w zakamarkach leżą śmieci. Często też je palą. Są miejsca superczyste ale to takie enklawy hotelowe jak w Egipcie. Poza tym nie ma za dużo co zobaczyć. Porównywać tą wyspę z tajskimi to jak porównywać Sosnowiec z Singapurem.
Nieciekawy
Brudne plaże. Woda ciepła, ale mętna i trochę smrodliwa. Jakość hoteli słaba, ceny wysokie. Przyjechaliśmy zmyleni zdjęciami z przeźroczysta woda i białym piaskiem, oraz dobrymi opiniami, ale nie podoba nam się. Jeżeli żyje się z turystyki, warto posprzatać śmieci!
Fajny
5 dni bylismy.
z can tho autobusem do ha tien stamtad promem..
na wyspie nie ma autobusow wiec albo taxi albo skuter albo stop..
w jedna strone zlapalismy stopa. pozniej skuter..
bungalow wynajelismy za 300k za noc na long beach - jedynej czystej plazy. . piasek nie jest bialy tam tylko taki jak nad baltykiem ale powtarzam jedyna czysta plaza..
sao beach byloby piekne ze swoim bialym piaskiem gdyby nie tony smieci - strach sie kapac tam..
piekne wodospady zdecydowanie warto wybrac sie na skuterze ..
niedaleko long beachresort jest miejsce 'lifestyle homestay' rewelacyjne shake'i pilem najlepszego w zyciu - z owocu sapodilla - zdecydowanie warto!!
dobre jedzenie przy long beach w cenach przystepnych ale bez szalu..
wyspa dosc cicha choc powolutku widac ruska inwazje . . za pare lat moze byc drugie mui ne niestety..
Bardzo fajny
A nam się bardzo podobało... chociaż określenie że wyspa jest "tropikalna" jest trochę na wyrost. Zatrzymajcie się przy Long Beach w którymś z ośrodków leżących przy samej plaży... Fajny Night Market ze wspaniałym i świeżutkim jedzeniem (jak na wyspę przystało głównie dary morza) oraz z tanimi perłami (co prawda hodowlanymi, ale tak ładnych i przy tym niedrogich różowych pereł nie znajdziecie w Wietnamie nigdzie indziej). Ktoś pyta jak się dostać na wyspę - my przylecieliśmy z samolotem tanich linii Jetstar z Hanoi, a odlecieliśmy do Sajgonu; wariant tańszy (ale bardziej męczący i czasochłonny) to podróż statkiem. Przed powrotem do domu warto sobie tutaj zafundować kilka dni odpoczynku i totalnego lenistwa na plaży.
Zachwycający
Wspaniała wyspa i bardzo piękna. Byłem tam 4 dni, w Cottage Village. Piękne plaże. Na pewno tam wrócę jeszcze nie raz.
Taki sobie
nic specjalnego
Zachwycający
Spędziliśmy tam 5 dni i były to wspaniałe chwile. Najpierw mieliśmy hotelik za ok. 30 dol ale poźniej przenieśliśmy się na plażę gdzie wynajęliśmy wspaniały domek tuż nad wodą za ok. 50 dol. Dosyć drogo. W Tajlandii byłoby taniej. Ale nie można wszystkiego tak porównywać!!!
Ważny tip: jeśli planuje cie pobyt, to szukajcie noclegów tylko w pobliżu (do 5 km) głównego miasteczka Duong Dong. Północ wyspy jest oddalona od miasteczka o godzinę drogi skuterem i to jest na prawdę daleko. Nic tam właściwie nie ma, poza kilkoma ośrodkami z domkami. Marnie z jedzeniem i ogólnie brud charakterystyczny dla Azji. Tak samo na południu. A na wschodzie plaże to już kompletny dramat, usłane tonami śmieci. Zobaczycie to, kiedy postanowicie wrócić na kontynent promem i staniecie na przystani.
Piszę o tym bałaganie ale mam w pamięci tylko cudowne owoce, owoce morza, wycieczki skuterem (ok 12-15 zł) i piękne plaże w zachodniej części.
I jeszcze Wam powiem, że mimo wysokiego sezonu, mimo, że na wyspe lataja samoloty i są wypełnione, to nie odczuwa się tłoku. Raczej mieliśmy wrażenie, że jest pusto!
Bardzo fajny
Znalezlismy na wyspie ustronny homestay Freedomland z niesamowitym klimatem i absolutnie nieziemska kuchnią. Magia tego zakątka, prawie bezludna plaża, możliwosc wynajęcia skuterka i przede wszystkim możliwość naładowania własnych akumulatorów poprzez zupełny wypoczynek, spowodowała ze zakochaliśmy sie w tej wyspie całkowicie....
Taki sobie
Mała wyspa bez dróg. Plaża długa i cienka. Hotele bardzo drogie. Wprawdzie ja znalazłam taki za 25 $ za noc ale oblegany. Mieszkałam w Moon resort, w którym właściciel sponsorował imprezy zakrapiane na plaży sprzyjające integracji gości:) Suma sumarum fajnie ale na koniec recepcja nie oddala mi paszportu twierdząc, że go nigdy nie dostali...bez komentarza. Powiem tylko, ze dzięki temu nie wróciłam na wigilię do domu. Na wyspie można miło spędzać czas śmigając na skuterku i zwiedzając małe okoliczne atrakcje takie jak wodospad, farma pereł. Stratą czasu są rejsy na brudne i zaśmiecone pseudo rafy z niby wędkowaniem- koszmar. Gdyby nie night market z wypasionym i tanim jedzeniem to zwiałabym stamtąd po dwóch dniach. Na pobliskim bazarze kupiłam sobie kółko, żyłkę, kawałek haczyka, kilka kalmarów i całymi dniami łowiłam kolorowe śmieszne rybki. Pełen relax. Miło wspominam ale nie jest to tropikalna rajska wyspa marzeń.
Fajny
Taki Phuket 10 lat wcześniej. Ładne plaże, dużo miejsc do jazdy motorkami. Wyspa bardzo rozwija się o infrastrukturę. Jedno z lepszych miejsc na odpoczynek po podróży po Wietnamie. Dobre jedzenie w knajpkach na plaży. Mogą być wymagane rezerwacje noclegów.
Taki sobie
moj motor utknal w piachu i nie dalo sie przejechac nawet pol wyspy.Nastepny wyzpozyczony za 7$ na dzien-zlapal detke...Ludzie miejscowi-zepsuci zadza pieniadza.Za duzo sasiadow zza Buga szastajacych bez zastanowienia gotowka. W okresie swiatecznym -niemilosiernie zatloczona wyspa.Widzialam lepsze miejsca.
Bardzo fajny
P.S. Idealne miejsce do pojezdzenia motorkiem. Fantastyczne tereny, super widoki
Bardzo fajny
Fajna wysepka na krótki relaks. Plaża long beach nie za piękna, woda mętna choć bardzo ciepła. Jednak na wyspie można znależć piękne (takie jak w najpiękniejszych rejonach Tajlandii) plaże - ale uwaga na muszki, których jest tysiące, a ich ugryzienia BARDZO SWEDZĄ i długo się goją.
Polecam night market - przepyszne i bardzo tanie owoce morza - rewelacja
Fajny
A ja się nie zgodzę z md. Można znaleźć białe i czyste plaże. Trzeba jednak wypożyczyć skuter i przejechać się po wyspie. Co do cen to rzeczywiście wahają się pomiędzy 10-30 $. My zaszaleliśmy, znaleźliśmy chyba najfajniesze miejsce na Long Beach (Beach Club - 30$). Znajduje się na samym końcu Long Beach, dlatego wypożyczanie skutera to dobra opcja :)
Jak się tam dostać? Najwygodniej samolotem liniii Air Mekong z Sajgonu. Inna opcja to prom (wodolot), szczególnie popularna, jeśli podróżujesz z Kambodży.
Fajny
jak sie tam dostać?>
Taki sobie
Phu Quoc to w gruncie rzeczy fajna wyspa, ALE.. Nie są to białe i czyste plaże Tajladnii więc jeśli ktoś liczy na rajskie widoki to może się rozczarować i jeśli w Wietnamie nastawia się tylko na plażowanie to niech sobie lepiej da spokój. Jeśli natomiast ktoś chce tam spędzić dwa-trzy dni to dobre miejsce na krótki reset. Jest wszystko co potrzeba: morze, słońce i dobre jedzenie. Tłumów turystów nie ma (chociaż byłam poza sezonem; a ten według mojego przewodnika trwa od października do końca grudnia). Można znaleźć też nocleg za 10 dolarów za dwie osoby (KIM NAM PHUONG HOTEL). Warunki może nie są rewelacyjne ale najgorzej też nie jest. Bardziej wymagający na wyspie muszą się liczyć z wydatkiem 25-30 dolarów za noc.
Zachwycające
Tropiki pełną parą, a do tego niewielu turystów.
Zachwycające
Mieszkam w Wietnamie od roku, więc poznałam troche tutejszą mentalność i warunki życia. Phu Quoc odwiedziłam ostatnio i muszę przyznać, że jest to raj tego kraju. Mało turystów, pomimo najbardziej turystycznego tygodnia w roku! boskie warunki, widoki, plaże... mogłabym tam spędzić pare dobrych miesięcy. Niestety latem trudno tam chyba wytrzymać... ale miejsce unikatowe!!
Zachwycające
Cudowne, rajskie plaże, ceny wietnamskie, wyśmienite jedzenie mało turystów...
Średnia ocena na podstawie 19 opinii: 3/5.