Indie
Khajuraho
Khajuraho jest jedną z największych atrakcji turystycznych Indii. Znajdują się tu wspaniałe, średniowieczne świątynie słynące z bogatych zdobień, rzeźb pokrywających całe budowle od środka i na zewnątrz. Rzeźby w dużej części mają charakter erotyczny, co dodaje całej sprawie smaczku. Te Hinduistyczne oraz Dżinistyczne świątynie powstały w X i XI wieku, po czym zapomniano o nich na kilkaset lat, by Brytyjczycy mogli je odkryć na nowo w roku 1838. Z prawie 100 świątyń do dziś pozostały jedynie 22.
Samo Khajuraho jest niewielkim miasteczkiem pełnym hotelików, restauracji, krów i kurzu. Główny kompleks świątyń znajduje się tuż obok centrum, jest bardzo zadbany, ma przystrzyżony trawnik i strażników przy bramie. W okolicznych wioskach, do których najwygodniej dojechać na rowerze, znajdują się pozostałe świątynie, już mniej zadbane, ale nie mniej interesujące.
Świątynie Khajuraho znajdują się na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Jak się dostać do Khajuraho
Najbliższe stacje kolejowe znajdują się w Jhansi oraz w Satnie, skąd bez problemu można się dostać do Khajuraho autobusem. Istnieje też bezpośrednie, całonocne połączenie autobusowe z Varanasi, ale trzeba pamiętać, że z uwagi na kiepski stan dróg, ta opcja jest tylko dla najbardziej wytrwałych.
Opinie o Khajuraho
Zachwycający
Przepiękne świątynie, cudne miejsce. Miejscowość stosunkowo tania.
Zachwycający
świątynie powalają na kolana!
Zachwycający
Świetne miejsce na dzień, półtora. W tym czasie można zobaczyć zachodnią grupę świątyń - 3-4h (plus wschodnie, ale to jako uzupełnienie), pojechać do wodospadów i przejścię się po Old Village Khajuraho (6-7h). Na rezerwat Panna trzeba więcej czasu i dużo pieniędzy, natomiast oddalone o 18km wodospady pozwalają na obcowanie z przyrodą i zwierzętami. Byłem bardzo zadowolony z faktu, że choć nie planowałem takiej przejażdżki, to tam trafiłem. Uwaga: wodospady fizycznie widoczne są tylko w porze monsunowej, w pozostałym okresie to po prostu przyjemny dla oka park.
Zachwycający
Super. Nie jedźcie przez Mahoba. Brak samochodów/taxi (był jeden 3000 rupii/kurs). Autobus 60 km pokonał w 4 godziny odwiedzając każdą zapadłą dziurę z przystankami po 20 min. na "dworcach". Sam zespół świątyń przepiękny. Choć blisko Varanasi nie czuć tu zgiełku i zapachu Indii. Wszystko jest czyściutkie, niewielu turystów, trawa bujna, podlewana i koszona. Kiedyś coś podobnego widziałem w skali mikro , gdy kolega wycinał takie cudeńka z mydła. Tutaj ogrom , przepych- niezapomniane. Kupiliśmy z żoną karty z kamasutrą. Niewykonalne, ale próbować warto:)
Zachwycający
Rzeźby absolutnie fantastyczne, można je oglądać cały dzień. Przyjemne miasteczko, a i okoliczne wioski bardzo ciekawe. Spędziliśmy tam wigilię 2013 :)
Zachwycający
Kompleksy świątyń piękne, to jest to po co jedzie się do Indii. Miasteczko moze być.
Fajny
Khajuraho chyba bardziej podobało mi się na zdjęciach. Kiedy tam przybyłem to myślałem że miejsce to leży wśród dżungli a tam aż podejrzanie porządnie utrzymane trawniki. Same świątynie rzeczywiście godne podziwu i ciekawe ale zwedzenie jednej - dwóch w zupełności wystarczy.
Bardzo fajne
Zaraz obok kompleksu zdesakralizowanych świątyń jest "żywa" świątynia Sziwy. A jeszcze trochę dalej stara świątynia Kali z pozostałościami cel mniszek. Warto tam zajrzeć - zupełnie "nieturystyczny" klimat.
Bardzo fajne
Pewnie że dużo zależy od pogody - jesli jest kiepska zawsze miejsce gdzie jesteśmy wydaje się gorsze bo jesteśmy rozczarowani naszymi potencjalnie nieciekawymi zdjęciami ale to tylko złudzenie. Khajuraho jest bardzo fajne - mimo że czuje się muzealną atmosferę, to miejsce nie jest żywe tak jak inne świątynie ale krajobrazowo zachwyca, zwłaszcza gdy kwitną kwiaty i jest słońce - a rzeźbiarsko świątynie są bardzo ciekawe...
Nieciekawe
Z daleka świątynie wyglądają pięknie. Niestety po dokładnym obejrzeniu okazuje się, że "rzeźby" są z 3 różnych form. Gdyby w odrestaurowanie wsadzono tyle wysiłku co w utrzymanie trawnika, lub zbieranie opłat przy bramie zapewne było by ciekawie, a tak żenada. Sławnych seksualnych figurek jest raptem kilka... na dodatek kiepski dojazd...
Ładny park z wodospadami niedaleko - ale też dużo zależy od pory roku.
Fajne
Silne energetycznie miejsca (niekoniecznie przyjemne). W slynnej plaskorzezbie pozycje, ktore zadziwia nawet wytrawnych znawcow sztuki kochania ;). Poza tym pare niezwykle dowcipnych elementow dekoracyjnych -- warto zwiedzac z przewodnikiem, zeby pokazal co ciekawsze rzeczy. Sama miejscowosc -- srednia.
Fajne
alejki i zywopłoty są tak nieautentyczne że masz wrażenie wizyty w parku zbudowanym przedwczoraj. same świątynie to majstersztyki.
Zachwycające
niezwykłe. poza tym małe miasto, które nie wyciska całej energii jak wielkie indyjskie metropolie.
Zachwycające
WARTO,WARTO,WARTO - bez tego miejsca wycieczka jest niewazna :-)
Bardzo fajne
miasteczko jest troche przereklamowane i bardzo komercyjne, niemniej swiatynie sa piekne i \"interesujace\"
Zachwycające
po wyjeździe z Agry odpoczęłam, zdecydowanie inny świat, świątynie na prawdę robiły wrażenie, mój problem polegał na tym, że trafiłam na czas wylęgu czy czegoś takiego małych czarnych żuczków, które były dosłownie wszędzie i sprawiały mi trochę kłopotu, polecam więc czas po 10 października - ich wylęg trwa podobno tylko parę dni!
Zachwycające
za czysto, jak na indie, ale i tak robi wrażenie. rzeźby na świątyniach są fenomenalne, a uliczna masala dosa pycha i nic sie po niej nie dzieje:)
Fajne
Dla mnie jest to mocno przereklamowane
Fajne
Fajne ale bez wodotryskow mala miescinka nastawiona na turystow. A same swiatynie ciekawe ale chyba wiecej czasu sie o nich wspomina niz oglada.
Bardzo fajne
odradzam zdecydowanie światło i dzwiek
Zachwycające
Zachwycające. Indie a jakby nie Indie. Niewielka ilość zachodnich turystów, mili ludzie i znikoma ilość natrętów. Do tego niesamowite kompleksy świątyń, całkiem fajne wodospady i 1300 letnia stara wioska w której czas chyba się zatrzymał.
Takie sobie
Interesujące - tylko tyle. Warto zobaczyć za dnia jako ciekawostkę najczystszego miejsca w Indiach - skoro Unesco to posprzątane;) Odradzam pokaz światło i dźwięk. Nie warto.
Można też pod koniec września trafić na plagę dziwnych czarnych robali.
Takie sobie
dla mnie kicha za turystycznie świątynie ok jak ktoś lubi ja to za muzeami i takimi tam nie przepadam
Zachwycające
Najpiekniejsze miejsce w Indiach-jak tam spokojnie, można wypocząć...a, świątynie trzeba po prostu zobaczyć!!!!
Bardzo fajne
No fajne, fajne, mało naturalne, ale trudno cokolwiek zarzucić tym templom.
Zachwycające
Super, świetne reliefy, przepiękne świątynie.
Bardzo fajne
Dużo komerchy, ale same budowle rewelacyjne
Fajne
Fajne, ale te erotyczne motywy są mocno przereklamowane
Bardzo fajne
Świątynie są imponujące i mają fajny klimat, szczególnie te poza głównym kompleksem.
Średnia ocena na podstawie 29 opinii: 4/5.