Indie

Hampi

Hampi dziś jest zaledwie małą wioską, ale w XIV wieku było wielką stolicą imperium Vijayanagar. Ruiny, tego wspaniałego niegdyś miasta rozrzucone są na terenie ponad 20 kilometrów kwadratowych i wraz z niesamowitymi skalnymi formacjami oraz gigantycznymi głazami tworzą absolutnie magiczny klimat i są jedną z największych (choć mało znanych) atrakcji Indii. Dla wielu osób, tak właśnie mogłaby wyglądać kraina jaskiniowców, tych z popularnej kreskówki.

Ze względu na dość spore odległości najwygodniej jest wynająć rower i pokręcić się po okolicy odwiedzając kolejne skupiska ruin oraz świątynie.

Co robić?

Ze względu na dość spore odległości najwygodniej jest wynająć rower i pokręcić się po okolicy odwiedzając kolejne skupiska ruin oraz świątynie.

Noclegi w Hampi

Baza noclegowa w Hampi, zwłaszcza na jej budżetowym końcu jest dość bogata i nie powinno być problemu ze znalezieniem wolnego pokoju. Główne skupisko hotelików znajduje się tuż przy świątyni, przy głównym deptaku wioski. Nieco dalej, bo po drugiej stronie rzeki można znaleźć jeszcze jedno, bardziej kameralne i spokojniejsze centrum pensjonatów i hotelików.

UNESCO

Hampi znajduje się na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Opinie o Hampi
+ DODAJ

Zachwycający
Jest to obowiązkowy przystanek w podróżny po Indiach! Chyba żadno inne miejsce w tym kraju mnie tak nie urzekło. Widoki są genialne, zwłaszcza z góry - z małpiej świątyni czy ze szczytu Mathanga. Szwędając się po świątyniach po drugiej stronie rzeki zgubiłem się, co pozwoliło mi zoboaczyć tą prawdziwą, wiejską twarz Indii, nieskażoną turystyką. Świetnie spędzone 3 dni! Co do tego gdzie lepiej się zatrzymać to wg mnie zasada jest prosta - w wiosce po drugiej stronie zatrzymujemy się dla chilloutu, w Hampi chcąc być bliżej Indii, hindusów i ich rytuałów.
Bardzo fajny
Miejsce ladne, ale bez przesady... Ladny krajobraz jesli wyjdzie sie gdzies wyzej: widac palmy, kamyczki, ogolnie duza przestrzen i ladna przyroda. Fajnie zobaczyc malpy w glownej swiatyni. Dwa dni zwiedzania spokojnie wystarcza. Po drugiej stronie rzeki swiatynia Monkey Temple raczej malo ciekawa... Najbardziej urokliwe miejsca sa przy Vijaya Vitthala Temple. Druga czesc do zwiedzania w okolicach Elephant Stable to jedna wielka dziura, nic tam nie ma, nie warto. Hampi i okolice spokojnie mozna zwiedzic na nogach, nie trzeba wynajmowac rikszy na caly dzien, my podjechalismy jedynie z brzegu pod Monkey Temple po drugiej stronie rzeki. Rzeke mozna przeplynac mala lodka motorowa za okolo 20 rupii. Uwaga na bilet do Veerabhadra Temple - gwarantuje wejscie do kilku miejsc w Hampi, ale jest wazny tylko jeden dzien. Cena biletu dla turystow 500rupii...
Nieciekawy
Małpia dupa i kamieni kupa. Same knajpy i hotele. Ruiny zaniedbane. Wszędzie chcą coś wcisnąć
Fajny
Uwaga na czyściciela uszu.
Zachwycający
Najpiękniejsze miejsce jakie w życiu widziałem. Indie oczarowały a Hampi uzależniło http://blogpodrozniczy.com/category/2014-indie-i-andamany/
Taki sobie
Ja się spodziewałam czegoś więcej.
Zachwycający
Polecam Hampi. Byłam tam 4 dni i uwazam, ze to za mało. Nie zdążyłam wspiąc się na wszystkie swiątynie. Bardzo miłym rozpoczeciem dnia było codzienne mycie w rzece świątynnego słonia. Mieszkałam w centrum wioski. Owszem, po drugiej stronie rzeki są tańsze hotele, ale jest to teren zrobiony pod turystów. W wiosce mogłam zobaczyć codzienne życie, karmić krowy, pomagać w zaganianiu kóz do zagród. Mango tree już nie ma. Ale mi się tam nie podobało. Dlaczego? Za duzo białasów, menu pod turystów i ceny po turystów. Polecam Kafe Siwa niedaleko głównej świątyni, gdzie za 70 rupii zjadłam najlepsze thali. Moim zdaniem jezeli mieszkac w Hampi, to własnie w wiosce, gdzie mieszka sie między Hindusami.
Zachwycający
Miejsce do którego warto wrócić. Miałem wrażenie nieziemskiego klimatu. Wspaniałe miejsce na rower i uduchowienie :):):). Prawda, że coraz więcej turystów ale to da się przezyć. Mimo iż nie skorzystałem ( tylko dwa dni) polecam guest housy po drugiej stronie rzeki. Ceny atrakcyjniejsze od tych w centrum Hampi a w dodatku jakoś tak jeszcze spokojniej.
Fajny
Miejsce samo w sobie jest istotnie urzekające. Przepiękna okolica, cudowne świątynie, jest się gdzie zaszyć, mimo że tłumy walą tam drzwiami i oknami... Ale masowa turystyka -moim skromnym zdaniem - zdecydowanie miejscu nie służy. Miasteczko, a właściwie wioska stała się niemal całkowicie podporządkowana gustom turystów,począwszy od jedzenia, poprzez muzykę, którą można usłyszeć w knajpach, na ciuszkach kończąc. Tak zwana "druga strona" rzeki to raj dla backpackersów. Szkoda tylko, że turyści są tam skazani na swoje bardzo liczne towarzystwo. Powisieć w hamaku - bardzo miło, wypić zimne piwko, zapalić- why not? Nawet przejść się "głównym deptakiem" od biedy można (choć zaczyna przypominać nadmorski kurort;-) - ale jak długo? Cóż... Co kto lubi;-). Okolica wspaniała, dla samych spacerów warto tam wpaść na kilka dni, ale nie ma tam co liczyć na "obcowanie z duchem Indii". Już dawno stamtąd uciekł;-)
Zachwycające
jedno z najpiekniejszych miejsc w Indiach, ktore moglam odwiedzic. Zdumiewajace, spokojne i wolne od halasu.
Zachwycające
jedno z najpiekniejszych miejsc w jakim kiedykolwiek bylam! spedzilismy tam 2 dni niestety, trzeba bylo ruszac w dalsza podroz. mimo trudnego dojazdu - droga przez wertepy byla dla nas meka - CUD miejsce!
Bardzo fajne
Tam jest przepięknie! Polecam wycieczkę na drugą stronę rzeki, zachód słońca na wzgórzu z widokiem na główną świątynię i koniecznie relaksujący posiłek w mango tree! Dla wspinaczy - koniecznie zabierzcie buty!
Zachwycające
To miejsce w którym czas nie istnieje...spędziłam tam miesiąc i nie chciałam wyjeżdżać z Hampi, polecam kwatery po drugiej stronie rzeki (szczególnie Tipi) :)
Zachwycające
super wspinanie. kilometry kwadratowe granitowych głazów... nic tylko biegać po nich, wspinac się, przeskakiwać z jednego na drugi. chodzić śladami chrisa sharmy i innych sławnych wspinaczy. niektórych można nawet spotkać w goan corner, po drugiej stronie rzeki. gorąco polecam. należy zabrać buty do wspinania, magnezje i crashpad. w goan corner można tez takie wypożyczyć :) zabawa jest przednia i siedzieć tam można miesiącami - od monsunu do upałów
Zachwycające
do tego stopnia zachwycające, że aż pojechałam tam dwa razy:) polecam mango tree, jako miejsce na obiadek, bo jedzenie jest przednie:)
Zachwycające
Kocham. Wszystko:)
Zachwycające
miejsce godne polecania zarowno do odpoczynku jak i zwiedzania. szczegolnie polecam wypozyczenie roweru i pojezdzenie po okolicach. No i wspinaczki na te niezwykle male gorki wielkich glazow - cudne widoki:)
Zachwycające
Rowniez dla mnie to jedno z najcudowniejszym miejsc w Indiach. Warto miec kilka dni, zeby spokojnie pozwiedzac, przejsc sie nad rzeke.. Goraco polecam!
Zachwycające
Niesamowite miejsce jeśli ma się wyobraźnię. Przepiękne zabudowania rozrzucone na dużym obszarze.
Takie sobie
za dużo białasów poza tym bardzo przyjemne miejsce oczywiście po drugiej stronie rzeki
Zachwycające
Jedno z najciekawszych miejsc w środkowych Indiach, odcięte od typowo "turystyczncznych" szlaków...Warto się namęczyć, żeby tam dotrzeć.
Zachwycające
NAJBARDZIEJ MAGICZNE!!!
Zachwycające
wszystko, zwłaszcza "grające kamienne słupy" w światyni - pytajcie miejscowych przewodników o to
Zachwycające
Całkowicie zgadzam się z przedmówcami.
Zachwycające
niezwykłe miejsce!
Zachwycające
Cudeńko prawdziwe.Jedna z perełek w Indiach.
Zachwycające
Jak na razie, dla mnie miejsce nr1 w środkowych Indiach, urokliwe skałki poprzetykane palmami, do tego masa ruin i można podziwiać piękne zachody słońca z okolicznych wzgórz.
Zachwycające
Ha, genialne miesce. Kilka dni na rowerku i człowiek jakby narodził się od nowa.
Zachwycające
Absolutna rewelacja, najwspanialsze miesce w Indiach
Zachwycające
Hampi jest absolutnie fantastyczne. Jest na mojej liście TOP 5 w Indiach.
Średnia ocena na podstawie 30 opinii: 4/5.
Przewodnik > Indie > Hampi